wtorek, 14 lipca 2009

Klinsmann i bluźnierstwo "taz"

Znany ongiś piłkarz, a dziś trener Bayernu Monachium Jürgen Klinsmann przegrał proces o zniesławienie z "taz". Gazeta zamieściła bluźnierczy fotomontaż przedstawiający Klinsmanna zawieszonego na krzyżu. Kontekstem były porażki Bayernu. Zdjęcie opublikowano w okresie Wielkanocnym.

Klinsmann poczuł się urażony, ponieważ złamamo jego osobiste prawa oraz obrażono przekonania religijne. Poszkodowany przyznał, że jest osobą religijną i tak też wychowuje swoje dzieci. Sąd opowiedział się jednak za "wolnością prasy". Uznał, że "satyra" nie miała kontekstu religijnego (sic!), a jedynie odnosiła się do osoby publicznej jaką jest trener znanego klubu piłkarskiego.

Ten schemat coraz częściej się powtarza. Już nie chce się przypominać, że gdyby chodziło o inną religię reakcja sądu z pewnością byłaby odmienna. Pytanie podstawowe w związku z tym brzmi: co robić by zmienić ten stan?

Brak komentarzy: